Przyszło lato, i choć nie rozpieszcza nas pogodą, przyroda podąża jego rytmem. Minął czas ptasich zalotów, nadszedł moment opieki nad potomstwem. Wiele roślin przekwitło i pokryło się zawiązkami owoców, bujnie wyrosły trawy. Dla muraw i łąk jest to piękny czas – pokrywają się kolorowym kwieciem i przesycają powietrze aromatem ziół. Zewsząd słychać brzęczenie pszczół i śpiew ptaków, na słońcu wygrzewają się jaszczurki i zaskrońce. Spacer taką kwitnącą łąką to nie tylko możliwość relaksu i nacieszenia się przyrodą, ale i okazja do wzbogacenia domowej apteczki. Możemy tu spotkać gojącą rany babkę, pobudzające trawienie szałwię i dziurawca czy łagodzącą ból lebiodkę.
Lebiodka pospolita (Origanum vulgare), potocznie zwana oregano, to roślina znana przede wszystkim smakoszom. Stosowana jest jako przyprawa poprawiająca smak sosów, pizzy, mięs i sałatek. Często używa się jej w połączeniu z tymiankiem, bazylią i innymi składowymi ziół prowansalskich. Jednak najważniejszą cechą lebiodki są jej właściwości lecznicze, wykorzystywane w farmaceutyce. Stosowana była już w antyku – cenili ją Egipcjanie i Grecy. Jej właściwości odtruwające opisał Arystoteles. Napar z lebiodki zwalcza kaszel, bóle głowy, dolegliwości żołądka i woreczka żółciowego. Kąpiele i okłady z wykorzystaniem olejku uspokajają, pomagają przy nerwobólach i bólach reumatycznych. Lebiodka działa dezynfekująco na drobne rany, a żucie liści lub pocieranie nimi dziąseł chwilowo uśmierza ból zęba.
Oregano rośnie obok nas – występuje pospolicie na łąkach, suchych zboczach, w zaroślach i widnych lasach. Jest częstym gościem muraw kserotermicznych porastających tereny Kazimierskiego Parku Krajobrazowego. To bylina dorastającą do 80 cm, o prostej, owłosionej łodydze i jajowatych liściach, ułożonych naprzeciwlegle. Kwitnie od lipca do września, tworząc różowo-fioletowe kwiatostany. Jej charakterystyczną cechą są gruczołki na liściach, zawierające olejki eteryczne. W gorące dni olejki ulatniają się tworząc wokół rośliny pachnącą, wolną od bakterii strefę. Zapach rośliny ma przyjemną gorzkawo-korzenną nutę i wykorzystywany jest w aromaterapii i kosmetyce. W średniowieczu damy dodawały lebiodkę do bukietów, pachnących torebek i aromatycznej wody do mycia. Była też rośliną barwierską – farbowano nią tkaniny – zielem na czarno, a kwiatami na pomarańczowo. Wierzono też, że zabezpiecza przed czarami.
Warto poświęcić chwilę uwagi tej niezwykłej roślince, choćby zrywając listek z napotkanego okazu i delektując się jego niezwykłym zapachem.
Katarzyna Kuzia
Więcej informacji na temat oregano i innych ziół znajdziecie w naszym terenowym przewodniku po Kazimierskim Parku Krajobrazowym (zamówienia: promocja@mnkd.pl)