55 lat twórczości Kamilli Rohn
Wernisaż wystawy biżuterii artystycznej za nami!
A poniżej kilka uchwyconych chwil tego wydarzenia.
Kamilla Rohn, warszawska artystka złotniczka w tym roku obchodzi jubileusz 55-lecia pracy twórczej. W pracowni na Saskiej Kępie tworzy niezwykłą, inspirowaną światem roślin, zwierząt i minerałów, biżuterię artystyczną, kontynuując tradycje rodziców, Ludmiły Ślaskiej Suchorzewskiej i Ryszarda Rohna, zaliczanych do grupy pionierów w dziedzinie biżuterii artystycznej w Polsce, którzy po 1945 r. stworzyli jej nową stylistykę. Byli oni jednymi z czołowych projektantów i wybitnych twórców biżuterii w latach 50-tych i 60-tych.
Fascynacja biżuterią rozpoczęła się u Kamilli Rohn wcześnie. W wieku 10 lat wykonała pierwsze naszyjniki i broszki z miedzi i srebra, które – co interesujące – sprzedała. Zachowało się jedynie kilka jej najwcześniejszych prac.
W 1968 r. zadebiutowała w konkursie „Jeździec i koń” zorganizowanym przez Instytut Wzornictwa Przemysłowego w Warszawie, na którym otrzymała wyróżnienie. W 1981 r. została członkiem Związku Polskich Artystów Plastyków, a w 1991 była współzałożycielem Stowarzyszenia Twórców Form Złotniczych. Jej prace pokazywane były na kilku wystawach indywidualnych i kilkudziesięciu zbiorowych w kraju i za granicą.
Nieustannym źródłem inspiracji subtelnych, urzekających prac biżuteryjnych Artystki jest przyroda. Niezwykły świat, ukochanych od dzieciństwa ptaków, przysiadających na gałązkach, motyli, ważek, pełzających leniwie żółwi, nietoperzy z rozpostartymi skrzydłami niemieszczącymi się w wyznaczonych im ramach, słoni i zebr mistrzowsko malowanych na białej emalii, gałązek jemioły, śnieżynek czy minerałów, od lat budzi zachwyt i podziw szerokiego kręgu odbiorców.
Odbiorców którzy, oprócz zakomponowanej z wielką subtelnością i wyczuciem proporcji formy, oprócz maestrii wykonania zdradzającej mistrzowskie opanowanie tajników warsztatu złotniczego, dostrzegają w tych przedmiotach niemal emanującą z nich wielką wrażliwość estetyczną Artystki – osoby niezwykle ciepłej i serdecznej – jej zauroczenie pięknem przyrody, a jednocześnie wielką pokorę wobec natury, której piękno przetworzyła w piękno sztuki.
Obecną wystawą zorganizowaną w Muzeum Sztuki Złotniczej, chcemy uczcić wspaniały jubileusz Artystki, życząc Jej dalszej, nieustającej radości tworzenia i dzielenia się z nami tą radością poprzez swoje prace biżuteryjne.